wyjade.pl

Filharmonia w Szczecinie została założona w 1948 r., a jej pierwszy koncert pod dyrekcją Felicjana Lasoty odbył się 25 października 1948. Kolejnymi kierownikami artystycznymi byli kolejno Marian Obst, Marian Lewandowski, a w 1953 r. dyrektorem został Janusz Cegiełła. W 1958 filharmonii nadano imię Mieczysława Karłowicza.

W czasie, gdy filharmonią kierował Józef Wiłkomirski (1957-1977) zwiększyła się liczba muzyków, wzbogacono repertuar. W tym czasie dwukrotnie muzycy wystąpili w Filharmonii Narodowej oraz po raz pierwszy wyjechali na gościnne występy do Niemiec. Pod kierownictwem Stefana Marczyka (1977-1993) orkiestra koncertowała za granicą, poza wielokrotnie odwiedzanymi Niemcami, także Bułgaria, Dania, Związek Radziecki i Włochy. Jednym z większych sukcesów okazał się występ na Międzynarodowym Festiwalu Muzyki w Asyżu w 1983 r.

W 2007 roku, kiedy w międzynarodowym konkursie architektonicznym wyłoniono... wyświetl cały opis

Filharmonia w Szczecinie została założona w 1948 r., a jej pierwszy koncert pod dyrekcją Felicjana Lasoty odbył się 25 października 1948. Kolejnymi kierownikami artystycznymi byli kolejno Marian Obst, Marian Lewandowski, a w 1953 r. dyrektorem został Janusz Cegiełła. W 1958 filharmonii nadano imię Mieczysława Karłowicza.

W czasie, gdy filharmonią kierował Józef Wiłkomirski (1957-1977) zwiększyła się liczba muzyków, wzbogacono repertuar. W tym czasie dwukrotnie muzycy wystąpili w Filharmonii Narodowej oraz po raz pierwszy wyjechali na gościnne występy do Niemiec. Pod kierownictwem Stefana Marczyka (1977-1993) orkiestra koncertowała za granicą, poza wielokrotnie odwiedzanymi Niemcami, także Bułgaria, Dania, Związek Radziecki i Włochy. Jednym z większych sukcesów okazał się występ na Międzynarodowym Festiwalu Muzyki w Asyżu w 1983 r.

W 2007 roku, kiedy w międzynarodowym konkursie architektonicznym wyłoniono projekt nowej Filharmonii. Wygrali młodzi Hiszpanie Estudio Barozzi Veiga, którzy zaproponowali bryłę niezwykle oszczędną estetycznie. Zamek lodowy, bo tak bywa nazywany obiekt, stanął u zbiegu ulic Matejki i Małopolskiej. Dokładnie w tym samym miejscu 130 lat temu swą działalność zainaugurował Konzerthaus, czyli Dom Koncertowy, będący kulturalnym centrum dawnego Stettina. Gmach nie przetrwał powojennych kolei losu, jednak pamięć o nim pozostała. Sala symfoniczna, nazywana Słoneczną to istne arcydzieło. Zaopatrzona w precyzyjne rozwiązania sceniczne odpowiada standardom akustycznym wiedeńskiej Musikverein, które przez akustyków uważane są za wyznacznik jakości.

Fanfara skomponowana specjalnie na otwacie nowego budynku przez profesora Krzysztofa Pendereckiego została wykonana przez szczecińskich filharmoników. Inauguracja nowego sezonu 2014 w nowym gmachu trwała tydzień. Dwie sale koncertowe - symfoniczna i kameralna - mogą pomieścić łącznie ponad tysiąc osób.

Komentarze